
45 proc. polskich rodzin ma kłopot z płaceniem rachunków albo rat kredytu. I nie wierzy, że coś się poprawi. Tak pesymistycznych nastrojów nie odnotowano od 2008 r., odkąd firma ubezpieczeniowa Genworth bada stabilność finansową gospodarstw domowych.
W najnowszej edycji badania wzięło udział blisko 13 tys. rodzin z 20 krajów. Ankietowani pytani są o to, jak dzisiaj oceniają swoją stabilność finansową i czego spodziewają się w nadchodzącym roku. W efekcie powstaje tzw. indeks stabilności finansowej danego państwa, który może przyjmować wartość od 0 do 100, czyli od niestabilności finansowej po wysoki poziom finansowego bezpieczeństwa.
W 2012 r. indeks dla Polski wyniósł 13, dla porównania w 2008 r. - 31. - Mimo że polska gospodarka uniknęła recesji, gospodarstwa domowe źle oceniały swoją stabilność finansową i były pełne obaw co do najbliższych miesięcy - mówi Robert Gowin z Genworth.
Spośród krajów, w których prowadzono badania, gorsze nastroje panują jedynie we Włoszech, w Portugalii i Grecji (tam indeks wyniósł tylko 1). W Europie największym optymizmem tryskają Norwegowie (71), Szwedzi (67), Duńczycy (52) i Finowie (47).
Więcej informacji: http://wyborcza.biz
|